www.stadowilkaiwilczka.fora.pl

Akela · Wysłany: Nie 12:56, 06 Mar 2011 Temat postu:

-po śmierci rodziców, miałę mwtedy pół roku, zresztą zadługa historia do opowiadania

Chemistry · Wysłany: Nie 12:58, 06 Mar 2011 Temat postu:

ahaaa

Lukas · Wysłany: Nie 13:04, 06 Mar 2011 Temat postu:

O widzisz Chemi tu się z nami nie liczą nic nie chcą mówić - mówię na ucho Chemi ,ale inne wilki mogły usłyszeć , nagle zacząłem ryczeć i biegłem co w sił w nogach .

Akela · Wysłany: Nie 13:07, 06 Mar 2011 Temat postu:

-czego? ja taki jestem, to moja sprawa-powiedziałem sucho i odeszłem

Chemistry · Wysłany: Nie 13:08, 06 Mar 2011 Temat postu:

To jakaś grubsza afera chyba - szepnęłam na ucho innym wilkom

Lukas · Wysłany: Nie 13:08, 06 Mar 2011 Temat postu:

Biegnę rozpłkany i tragicznie przywalam czachą w drzewo

Chemistry · Wysłany: Nie 13:10, 06 Mar 2011 Temat postu:

o nie!!! - biegnie w kierunku Luki - biedne drzewo...

Lukas · Wysłany: Nie 13:11, 06 Mar 2011 Temat postu:

-Auuu.. - krzyczę i wstaje i biegnę dalej

Lukas · Wysłany: Nie 13:12, 06 Mar 2011 Temat postu:

Nadal płaczę

Sjita · Wysłany: Nie 13:13, 06 Mar 2011 Temat postu:

-cześć-mówie- co tu się stało?

Lukas · Wysłany: Nie 13:13, 06 Mar 2011 Temat postu:

Biegnę z płaczem w dal..

Chemistry · Wysłany: Nie 13:13, 06 Mar 2011 Temat postu:

THIS IS SPARTA - pobiegła w kierunku skał w niewiadomym celu

Sjita · Wysłany: Nie 13:16, 06 Mar 2011 Temat postu:

podbiegłam do Chemists i powiedziałąm-cześć jestem Sjita, co się stało Lukasowi?

Chemistry · Wysłany: Nie 13:17, 06 Mar 2011 Temat postu:

hej ,nazywam się Chemistry , co do Luki to sama nie wiem

Dizi · Wysłany: Nie 13:18, 06 Mar 2011 Temat postu:

-Ehh...on niekiedy tak ma i nikt nie wie dlaczego.