www.stadowilkaiwilczka.fora.pl

Akela · Wysłany: Pią 21:13, 04 Mar 2011 Temat postu:

-dobranoc mała Wink

-uśmiechnąlem się do Kristal

Mitsuki · Wysłany: Pią 21:14, 04 Mar 2011 Temat postu:

Odmachałam Krystal.
-Ja się zgłaszam, żeby iść.Mi i tak nie zależy na życiu

Akela · Wysłany: Pią 21:14, 04 Mar 2011 Temat postu:

-ja chce pójść, najwyżej schowam się gdzieś w lesie

Nadia · Wysłany: Pią 21:15, 04 Mar 2011 Temat postu:

- Dobra, tylko mi powiedzcie, co ta osoba ma zrobić. - powiedziała poważnym głosem. Zastanowiła się przez chwilę.
- Wiecie, może, gdzie oni są. Chciałabym to ocenić, może bym coś wymyślila. - dodała po chwili.

Akela · Wysłany: Pią 21:15, 04 Mar 2011 Temat postu:

-mi tym bardziej,nawet niewiesz ile mam problemów

Dizi · Wysłany: Pią 21:16, 04 Mar 2011 Temat postu:

-Wszystko da się rozwiązać...

Nadia · Wysłany: Pią 21:17, 04 Mar 2011 Temat postu:

Wywróciła oczami. Znowu to samo. Wszyscy się zgłaszają, bo im nie zależy na życiu. No pięknie.
- Spokojnie, zrobimy tak, żeby nikt nie zginął. - wymamrotała.

Karmen · Wysłany: Pią 21:18, 04 Mar 2011 Temat postu:

A może zrobimy casting - zaśmiałam się
Musi być to coś słodkiego żeby nie zaatakowali ale też żeby potrafiło się rozpłakać ??

Akela · Wysłany: Pią 21:19, 04 Mar 2011 Temat postu:

-wywęsze ich, i będe śledził aż dowiem się gdzie mają siedzibe

Haru · Wysłany: Pią 21:19, 04 Mar 2011 Temat postu:

-Nie... -pokiwałem głową -Ja pójde i tak nie mam nic do stracenia...

Akela · Wysłany: Pią 21:21, 04 Mar 2011 Temat postu:

-widze że wszyscy są z rozbitych rodzin

Nadia · Wysłany: Pią 21:21, 04 Mar 2011 Temat postu:

- Dobra... Tylko co z nimi zrobimy? Chcecie ich przegonić, zabić, czy tylko nastraszyć? - powtórzyła znów pytanie zadane dawno temu. Trzeba pomyśleć, a nie rzucać się jak na mięso.

Akela · Wysłany: Pią 21:21, 04 Mar 2011 Temat postu:

zresztą to był mój pomysł jeśli ktoś ma zginąć to jestem nim ja

Nadia · Wysłany: Pią 21:23, 04 Mar 2011 Temat postu:

- Nikt nie zginie! - powiedziała głośno. Czemu oni jej wcale nie słuchają? W sumie to chyba nie powinna się tak angażować, była jedynie samotniczką.

Haru · Wysłany: Pią 21:23, 04 Mar 2011 Temat postu:

-Nie zaraz po Karmen tak jakby jesteś jednym z ważniejszych a ja... W stadzie w którym sie urodziłem mnie nie chcieli szczerze mówiąc zdziwiłem się że wy mnie przyjeliście...