www.stadowilkaiwilczka.fora.pl

Karmen · Wysłany: Czw 14:26, 03 Mar 2011 Temat postu: Polana

Tu można odpoczywać spać i patrzeć na piękny zachód słońca .

Nadia · Wysłany: Czw 14:50, 03 Mar 2011 Temat postu:

Ruda wilczyca dotarła na rozłożystą polanę. Wyglądała na zmęczoną, bądź przygnębioną. Usiadła ciężko na ziemi i westchnęła. Znów sama.

Karmen · Wysłany: Czw 14:53, 03 Mar 2011 Temat postu:

Podchodze do Nadi mówiąc Cześć ja jestem Karmen a ty ? - pytam zaciekawiona

Nadia · Wysłany: Czw 15:00, 03 Mar 2011 Temat postu:

Słysząc czyjś głos od razu odwróciła się w stronę wilczycy.
- Witaj, na imię mi Nadia - powiedziała i uśmiechnęła się.

Karmen · Wysłany: Czw 15:05, 03 Mar 2011 Temat postu:

Aha

- uśmiechnęłam się
Co u ciebie słychać ? - pytam miłym głosem

Nadia · Wysłany: Czw 15:08, 03 Mar 2011 Temat postu:

Zamiotła ogonem po ziemi. Co u niej słychać? Zamyśliła się przez chwilę nad odpowiedzią.
- No cóż, niedawno dotarłam na te tereny i jestem trochę zmęczona. - powiedziała po czym rozprostowała obolałe skrzydła, po czym zwinęła je z powrotem. I straciłam rodzinę - dodała w myślach kwaśno.

Lukas · Wysłany: Czw 17:52, 03 Mar 2011 Temat postu:

Przychodzę trochę spięty i przyglądam sie nowej wilczycy trochę sie zastrachałem bo miała skrzydła i bałem się że mnie pogryzie .
Słyszałem że też nie ma rodziny
-To tak jak ja - westchnąłem
odrazu przypomniała mi się moja rodzina która mnie wygnała która mnie opuściła Sad

Nadia · Wysłany: Czw 19:47, 03 Mar 2011 Temat postu:

Wyprostowała się. Usłyszała czyjeś kroki, wtem odwróciła łeb w tamtą stronę.
- Witaj, jestem Nadia - przywitała się, po czym machnęła ogonem. Najwyraźniej w tej okolicy również są wilki. To jej dodało otuchy.

Lukas · Wysłany: Pią 13:39, 04 Mar 2011 Temat postu:

No są .. Jestem Luka- westchnąłem

Nadia · Wysłany: Pią 14:10, 04 Mar 2011 Temat postu:

- Coś się stało? - zapytała. Tak wzdychał, jakby coś go trapiło. Jednak nie miała pojęcia, co mogło to powodować. Możliwe też, że po prostu się myliła. Ruda wilczyca spojrzała rozkojarzona na niebo.

Nadia · Wysłany: Pią 19:48, 04 Mar 2011 Temat postu:

Zaczynało jej się nudzić, a z chęcią rozruszała by się trochę.
- Wybaczcie, ale ja pójdę się przejść. - powiedziała i uśmiechnęła się lekko. Nie zamierzała siedzieć tu bezczynnie, pozwiedza sobie trochę.
Odeszła więc z tego miejsca powolnym krokiem, po drodze rozkładając skrzydła, po chwili jednak je złożyła. Po chwili zniknęła wilkom z oczu.

zt

Lukas · Wysłany: Pią 22:03, 04 Mar 2011 Temat postu:

Złapałem Nadie za ogon
-Zaczekaj-krzyknąłem
-Sorry że nie odpowiadałem jestem zamyślony ciągle myślę nad przeszłością - mówi zmartwiony Luka

Zack

Na polanie znalazł się Zack. Podszedł z lekkim uśmiechem na pysku do zebranych tu innych obcych wilków. Basior spojrzał w dół, aby lepiej dostrzec nieznajomych, po czym ukucnął.
- Witajcie. - Rzekł nadal z lekkim uśmiechem na pysku.

Amaterasu

Amaterasu weszła stanowczym krokiem, w oddali zauważyła wilki. Podeszła nieco bliżej po czym powiedziała.
-Witam.
Uśmiechnęła się lekko, jednak uśmiech nie trwał długo.

Zack

- Hej! - Przywitał się raz kolejny z Amaterasu.
- Jak masz na imię? - Spytał podchodząc bliżej następnej nieznajomej. Wyciągnął z kieszeni paczkę papierosów i zapalił jednego, czekoladowo - kokosowego.