www.stadowilkaiwilczka.fora.pl

Akela

-Nie wiem, zobacz na terenach stada

Dżeda

Popatrzyłam na akele - uff.. nie będzie sie już wydzierał .. - nagle łapa ześlizgneła mi sie z drzewa i spadłam prosto na niego..

Akela

- Nic Ci nie jest? - zapytałem gdy wilczyca ze mnie zeszła

Brian

ok ale wole tu jeszcze chwile posiedzieć Very Happy

Dżeda

tak kręci mi się w głowie - stanęłam na dwóch tyli nich łapach i zleciałam to tyłu - ałł..- mówie do siebie , podchodzę blisko do akeli -przepraszam ;(

Akela

-Nic się nie stało Wink

- powiedziałem
-Ok, Sjita może zaraz przyjdzie

Dżeda

Odsknełam się i dopiero wiedziałam co się naprawdę stało ...- pobiegłam zasmucona .. - jestem ostatnią ofiarą - mówie do siebie - takiej nikt mnie nie polubi ehh..

Brian

o to fajnie a tamtej co się stało ?

Dżeda

byłąm smutna i siedziałam na brzegu kałuży ...

Brian

Podeszłem do wilczycy
Co Ci się stało ?-zapytałem
Jeśli chodzi o Akele nigdy Ci się z nim nie uda - powiedziałem szeptem
On to taki nie jest żeby mieć dziewczynę uwież - poweidziałem
Więc wstawaj a jak coś każdy Cię polubi Very Happy

- uśmiechnąłem się i poszłem od wilczycy

Dżeda

Że jak myślisz że chce być z akelą ani mi sie śni kochany ! -móei niemiłym tonem do wilka- a ty jak się nazywasz ? imie proszę ? A i tamten wilk ma na imię akela ? haha ... dziewczyna xd

Brian

Po pierwsze mam na imię Brian
A po drugie tak ma na imię i koniec mi się ono podoba bo to mój najlepszy przyjaciel .
Więc nie przesadzaj ok ? - zapytałem złym tonem

Dżeda

phii.. -mówie podnosząc do góry ogon- dobra nie wtrącam się Brianie ... o nawet nie przedstawiłam sie jestem dże... - nagle coś odwróciło moją uwagę i zaczełam uciekać ..

Brian

Dżeda

skryłam się na najwyższym drzewie - od tu był ?!